14 listopada 2021 roku miało miejsce tragiczne zdarzenie. Pod kołami szynobusu zginęła dwójka nastolatków. Powszechnie mówiono, że młodzi ludzie chcieli popełnić samobójstwo, jednak prokuratura wykluczyła taki motyw. 

Kilka miesięcy temu na terenie gminy Nowa Ruda pociąg zabił 15-letnią dziewczynę i 16-letniego chłopaka, mieszkańców Głuszycy graniczącej z Nowa Rudą. Po śmierci nastolatków mówiło się, że trzymając się za ręce szli w stronę rozpędzonego pociągu, aby wspólnie zakończyć swoje życie. Tymczasem ustalenia śledczych wskazują, że doszło do nieszczęśliwego wypadku.

Prokuratura ustaliła, że na śmierć nastolatków miało wpływ kilka czynników. Po pierwsze dwoje młodych ludzi szło lewym torem, który był przeznaczony dla pociągów jadących w kierunku Głuszycy. Jednak od 8 listopada przez okres prawie dwóch tygodni prawy tor został wyłączony z ruchu i pociągi w obu kierunkach poruszały się tylko i wyłącznie torem lewym. Chłopak lub dziewczyna wiedzieli, że pomiędzy godz. 11.00 a 11.20 powinny przejechać po torach dwa pociągi a przez kolejne godziny żaden. Jednak rozkład jazdy został kilka dni wcześniej zmieniony. Według prokuratury para była przekonana o tym, że w chwili gdy poruszają się lewym torem, to żaden pociąg nie powinien nadjechać, bo wszystkie pociągi już pojechały, a kolejny miał być dopiero za ok. 2 godziny. 

Niestety pociąg nadjechał nagle z tyłu i uderzył nastolatków. Znajdowali się oni wówczas przy ostrym zakręcie, który ograniczał widoczność zarówno im, jak i maszyniście. Kierujący pociągiem dostrzegł osoby znajdujące się na torach w odległości dopiero kilkudziesięciu metrów przed sobą. Nie było możliwości, aby maszyna jadąca z dozwoloną prędkością mogła się zatrzymać. Maszynista użył zatem sygnału ostrzegawczego, który miał uświadomić osobom znajdującym się na torach, że jedzie pociąg. 

Reakcja nastolatków była za późna, ponieważ spodziewali się oni pociągu nadjeżdżającego z naprzeciwka. Gdy usłyszeli sygnał pociągu, patrzyli przed siebie, spodziewając się tam zobaczyć pociąg. Powoli próbowali opuścić torowisko. Na to wskazują wszystkie materiały dowodowe, w tym również nagrania. 

Niestety ta tragedia ostrzega przed spacerami po torowiskach, które mogą okazać się katastrofalne w skutkach. Warto przeanalizować sytuację i nie zbliżać się do torowisk.