Pociągi Kolei Dolnośląskich zostaną wyposażone w 44 defibrylatory, które do połowy czerwca zostaną zamontowane w pociągach. Inwestycja pochłonie ponad 200 tysięcy złotych.

Defibrylator to specjalistyczny sprzęt medyczny służący do przywrócenia akcji serca. Koleje Dolnośląskie zakupiły 44 takie urządzenia, które do połowy czerwca pojawią się w pojazdach. 

Pierwszych dziewięć defibrylatorów trafi do pojazdów spalinowych, które nie były fabrycznie wyposażone w taki sprzęt, a reszta do pojazdów ze średnim wiekiem użytkowania. Pociągi najnowsze, zakupione w ostatnich latach są już zaopatrzone w te urządzenia przez producentów, dlatego nie ma potrzeby instalować w nich kolejnych. 

Po zakończeniu montażu defibrylatory będą dostępne we wszystkich 88 pociągach Kolei Dolnośląskich. Montaż nowych urządzeń już trwa. Wśród pojazdów szynowych Kolei Dolnośląskich w defibratory wyposażone zostaną np. szynobusy łączące Wałbrzych z Kłodzkiem, czy Ząbkowice Śląskie z Dzierżoniowem.

Jak podkreśla Bartłomiej Rodak, rzecznik Kolei Dolnośląskich, dla przedsiębiorstwa, bezpieczeństwo pasażerów jest najwyższą wartością, dlatego postanowiono doposażyć pociągi, aby w każdym z nich znajdował się nowoczesny defibrylator mogący uratować życie. Oprócz tego, każdy konduktor jest przeszkolony z zakresu używania tych urządzeń. 

Do czego służy defibrator? 

Defibrylację wykonuje się w wypadku nagłego zatrzymania akcji serca. Użycie specjalistycznego sprzętu zwiększa szanse przeżycia do 70%. Urządzenie to, poprzez szybkie wysyłanie impulsów elektrycznych stara się przywrócić krążenie krwi i działanie serca. 

Zajęcia z obsługi defibrylatorów są stałym elementem okresowych szkoleń drużyn konduktorskich z zakresu BHP oraz pierwszej pomocy. Przy konieczności użycia sprzętu pasażerowie mogą skorzystać z urządzenia znajdującego się na pokładzie pociągu i samodzielnie, lub w asyście drużyny konduktorskiej, przeprowadzić zabieg defibrylacji serca. Po włączeniu urządzenia, defibrylator wydaje komendy głosowe, które pozwalają etapami przejść przez proces reanimacji, dlatego każdy powinien poradzić sobie samodzielnie używając tego sprzętu.