W dzień Wszystkich Świętych mieszkańcy Nowej Rudy mogli wspominać zmarłych. Co roku widać nowe nagrobki, ludzie odchodzą coraz szybciej. Czy starczy miejsca dla kolejnych pokoleń?

Przed cmentarzem w Nowej Rudzie stoją nowe zadania, a zarazem wyzwania. Chodzi nie tylko o remonty, ale również o zagospodarowanie miejsca na kolejne pochówki. Jak się okazuje brakuje przestrzeni na groby. 

Miasto zadecydowało, że lepiej zagospodarowana zostanie górna część cmentarza. Trawa została już wykoszona i trwają przygotowania do stworzenia wolnych miejsc dla tradycyjnych nagrobków. Coraz więcej ludzi decyduje się również na spopielenie zwłok. Tę tendencję widać od kilku-kilkunastu lat. W kolumbarium także zaczyna brakować miejsc, więc w planach jest powiększenie budowli. Wolne krypty można jeszcze wykupić w dolnej części kolumbarium, ponieważ te z góry i środka są w pełni zajęte lub zarezerwowane. 

Zmiany i inwestycją dotyczą nie tylko pochówków. Mieszkańcom zależy również na wyremontowaniu krzyża, który stoi w górnej części cmentarza oraz utwardzeniu drogi, która do niego wiedzie. W deszczowe dni, droga ta zamienia się w jedną wielką, bagienną kałużę.Burmistrz Nowej Rudy, Tomasz Kiliński uprzedza jednak, że najważniejsze jest rozbudowanie kolumbarium i górnej części cmentarza na pochówki. Remont krzyża i drogi to sprawy drugorzędne, na które być może nie będzie funduszy.

Historia cmentarza

Cmentarz komunalny w Nowej Rudzie powstał dość dawno. Jednak do XVIII wieku był wciąż mały. Znajdowała się na nim również kostnica. Jego znaczenie zwiększyło się w 1818 roku, kiedy to zakazano pochówku w rejonie zamku Stillfriedów. Od tego czasu mógł też pełnić symultanicznie funkcję cmentarza dla protestantów. 

Na cmentarzu znajduje się kaplica, a w budynku bramnym ze sklepionym wnętrzem rzeźba Piety. Można tam również natrafić na kilka pomników. Należą do nich pomnik górników, którzy zginęli 10 maja 1941 roku, pomnik 13 ofiar zajść z 1923 r., obelisk poświęcony ofiarom w wojny prusko-austriackiej w 1866 r. oraz obelisk poświęcony żołnierzom poległym w czasie I wojny światowej. Interesującymi obiektami są również grobowce rodzin Rose i Nave postawione według projektów prof. Ernsta Segera z 1908 r.