Już po raz czwarty, na Rynku w Nowej Rudzie spotkali się mieszkańcy miasta. Fundacja „Ratujmy Uśmiech Dziecka” zorganizowała wspólną Wigilię. Nie brakowało ciepłego jedzenia, rozmów, a przede wszystkim miłej atmosfery.
W sobotę, 18 grudnia 2021 roku odbyła się miejska Wigilia. Jak co roku, tego dnia znikają wszelkie przedświąteczne sprawy, ostatnie gwiazdkowe zakupy czy zmartwienia. Mieszkańcy przychodzą do centrum miasta, aby wspólnie pokolędować, posłuchać życzeń, połamać się opłatkiem i zjeść wigilijne przysmaki.
Niestety przed pandemią koronawirusa, na wspólną Wigilię przychodziło więcej osób. Mimo, że w tym roku było o wiele mniej osób, na każdego kto się pojawił czekała gorąca wigilijna potrawa, opłatek oraz moc świątecznych życzeń.
Organizatorzy o inicjatywie
Na temat tego spotkania wypowiedział się Stanisław Kołacki, prezes Fundacji „Ratujmy Uśmiech Dziecka”. Według niego okres świąteczny to ważny czas dla każdego człowieka, podczas którego powinno się być otwartym na innych ludzi i pomagać tym, którym się wiedzie gorzej oraz tym, którzy sobie nie radzą. Miejska Wigilia to szczególny wieczór podczas którego można podzielić się opłatkiem, złożyć sobie życzenia i mieć uśmiech na twarzy. To ważny czas dla tych, którzy są bezdomni. Dzięki takiej inicjatywie, bezdomni mogą zjeść gorący posiłek, pośpiewać kolędy, czy zabrać ciepłe dania do schronisk.
Spotkanie wigilijne nie byłoby możliwe bez pomocy noworudzkich przedsiębiorców, którzy tradycyjnie pomogli fundacji w zorganizowaniu świątecznego spotkania. Podczas, gdy Stanisław Kołacki był na Wigilii, ósemka dzieci z fundacji, realizowała wolontariat w Świdnicy. Praca polegała na zbieraniu żywności w marketach, która następnie zostanie przekazana dla potrzebujących. Fundacji „Ratujmy Uśmiech Dziecka” pomogła także Ochotnicza Straż Pożarna KSRG Nowa Ruda – Słupiec.