Przyjeżdżają tu od ponad roku
Zarówno w Nowej Rudzie, jak i Kłodzku, Ząbkowicach Śląskich, Wałbrzychu i innych miejscowościach codziennie działają setki sklepów z artykułami spożywczymi. Fakt relatywnej bliskości czeskiej granicy sprawia, że widok obcojęzycznych klientów nikogo nie powinien dziwić. Jednakże już od ponad roku wyraźnie można zauważyć, że było wiele takich dni, kiedy to sklepy w naszym regionie były wręcz oblegane przez Czechów. Nasi południowi sąsiedzi na potęgę wykupują towary.
Determinuje to przeważnie niska cena
Artykuły spożywcze w polskich sklepach są o wiele tańsze niż te w placówkach handlowych na terenie Republiki Czeskiej. Żywność jest u nas niżej opodatkowana, a co za tym idzie, finalna cena jest znacznie niższa niż u sąsiadów. Jednakże Czesi w celach zakupowych odwiedzają nie tylko Polskę. Jeżdżą także do innych państw, gdzie ceny są niższe – robi to co drugie czeskie gospodarstwo domowe. Czesi wydali u swoich sąsiadów w ciągu ubiegłego roku łącznie 55 miliardów koron.