W jednym z miast Dolnego Śląska, Nowej Rudzie, doszło do nietypowego incydentu. Mężczyzna w wieku 33 lat, będący pod wpływem alkoholu, dokonał włamania do kwiatomatu. Następnie skradzione bukiety rozdawał niewiadomym kobietom. Szacowany koszt szkód wynosi 80 tysięcy złotych.

Całe wydarzenie miało miejsce w wtorkowy wieczór, 7 stycznia, po godzinie 19. W tym czasie mężczyzna wpadł na pomysł włamania do kwiatomatu, skąd zabrał kilka bukietów. Po udanym „rabunku”, 33-letni mężczyzna postanowił podarować skradzione kwiaty przypadkowym przechodzącym kobietom.

Kolejne sceny rozegrały się w pobliskim sklepie, gdzie mężczyzna kontynuował swoje działania. Rozdzielając kwiaty nieświadomym ich pochodzenia kobietom, stworzył atmosferę zdumienia. Panie nie spodziewały się, że za gestem uprzejmości skrywa się kryminalne tło.

Wszystko trwało jednak nie dłużej niż kilkanaście minut. Po tym krótkim czasie mężczyzna został zatrzymany.